Daily Chrzan #23

PLENG
Codzienna dawka Chrzanu.A daily dose of Chrzan.
Regularne wpisy mają wady i zalety.
Lubię ten twórczy stres, ale przeszkadza brak czasu na korekty. Zastanawiałam się, czy pomogłaby lista błędów do unikania. Nie chodzi o pospolite wpadki gramatyczne, a nieoczywiste nawyki.
Everyday entries have pros and cons.
I like the creative stress but hate the lack of time for corrections. I wondered if a list of mistakes to avoid would help. I don't mean common grammar errors, but unobvious habits.

1.png

Subiektywna listaSubjective list
Nadużywanie ja, mój, sobie... ty... on... i tak dalej. W wielu przypadkach liczbę tych słów da się zredukować. Ja opieram to na moim doświadczeniu z publikowania swoich wypocin na moim blogu.Overusing I, me, myself... you... he... and so on. You can often reduce the number of those. I base it on my experience with writing thoughts of myself on my blog.
To. Kiedy wyszukuję to w większych tekstach, to wyświetla się to często i gęsto. To się pisze intuicyjnie, ale to może się zbytnio powtarzać.It. When I search it in sizeable articles, it shows up over and over. It is intuitive to type it, but it can be a little repetitive, doesn't it?
Niepotrzebne przedłużanie. Na przykład 'w związku z tym' zamiast 'dlatego' bez żadnego szczególnego powodu do umieszczenia zbitki wyrazów w jakimś zdaniu przyczyny.Needless prolongation. For example, 'that being the case' instead of 'therefore' with no particular logic behind putting a word cluster in a sentence reason.
Niezaktualizowane tłumaczenie. Dwa razy poprawiłam coś tylko w polskiej wersji.Not upgraded translation. Two times I changed something only in the Polish version.
Właściwe informacje. Raz źle przetłumaczyłam tytuł książki i nie podałam wszystkich autorów. To jednak ważne w recenzji.Correct information. Once in a review, I translated a book title wrong and didn't write all the authors.
I usually check definitions but called salt spice.
Na razie to tyle. Macie więcej?That's it for now. Do you have more?

2.png

Mam tę mocLet it go
Literówki i dziwne ale zrozumiałe wypowiedzi zostawiam. Czasami wątpliwości pojawiają się dopiero po wrzuceniu; to jak kliknięcie w głowie. Zmieniam tylko, jeśli jest krytyczna pomyłka, bo dokonywanie tylu edycji doprowadziłoby mnie do szału. Na szczęście w tym poście nie ma błęduw. 😊I don't care about typos and strange but understandable sentences. Sometimes doubts appear right after posting; it's like a click in the head. I modify texts only if there is a critical issue because it would drive me nuts to leave tons of amendments behind. Fortunately, the are no meestakes here. 😊